Jak przygotować się do wizyty u diabetologa ? Pytanie bardzo często zadawane przez pacjentów.
Badania epidemiologiczne pokazują, iż osób z cukrzycą jest w Polsce z każdym rokiem coraz więcej. Lekarzy diabetologów niestety nie przybywa proporcjonalnie do zapotrzebowania na ich konsultacje. Z tego też powodu dostępność do specjalistów zmniejsza się, a czas oczekiwania na wizytę wydłuża. Wszyscy żyjemy w coraz większym pędzie i wiemy, jak cenny jest czas.
Czy pacjent może coś na to zaradzić? Może przygotować się jak najlepiej do wizyty, aby czas, jaki lekarz poświęci mu podczas spotkania, był optymalnie wykorzystany. Dzięki pracy, jaką wykona pacjent przed wizytą, diabetolog trafniej oceni jego kontrolę cukrzycy i zapewni właściwszą opiekę.
1. Poszukaj diabetologa, z którym dobrze się rozumiesz
Dlaczego chodzisz do tego, a nie innego diabetologa? Czy dlatego, że ma duży autorytet, rozległą wiedzę? Czy dlatego, że trafiłeś do niego przypadkiem lata temu i tak zostało? A może dlatego, że tylko on jest w stanie zmotywować Cię do leczenia cukrzycy? Lekarz lekarzowi nierówny. Są tacy, którzy z upodobaniem straszą powikłaniami, i tacy, którzy uspokajają, że sporadyczne przecukrzenia nie zrujnują nam zdrowia. Tacy, którzy widzą cukrzycę przez pryzmat ograniczeń, i tacy, którzy skupiają się na tym, by choroba ograniczeniem nie była.
To bardzo ważne, żeby znaleźć diabetologa, do którego mamy zaufanie, który jest dla nas autorytetem i z którym się najzwyczajniej w świecie dogadujemy. Jeden pacjent bardziej potrzebuje przysłowiowego głaskania po głowie, drugi ostrej reprymendy. Jeden świetnie radzi sobie z dietą, a z lekarzem woli porozmawiać o nowinkach technologicznych, dla drugiego piętą achillesową jest dieta i tu potrzebuje największego wsparcia. A lekarze też mają przecież swoje „koniki”; jedne tematy podejmują z przyjemnością, inne mniej chętnie. Lekarz powinien być partnerem naszego leczenia – autorytetem, który patrząc z boku, jest w stanie zobaczyć więcej niż my. I choć w polskich realiach może to brzmieć utopijnie, warto poszukać specjalisty, z którym po prostu dobrze się rozumiemy.
2. Przygotuj się na pierwszą wizytę u diabetologa
Dobrze zorganizowana pierwsza wizyta to sukces kolejnych spotkań z diabetologiem. W jej trakcie należy przekazać lekarzowi jak najwięcej informacji na temat naszego stanu zdrowia. Warto też od razu wskazać, co w leczeniu cukrzycy jest dla nas najtrudniejsze, w jakich obszarach potrzebujemy wsparcia.
Podczas pierwszej wizyty dla diabetologa ważne będą informacje o chorobach towarzyszących cukrzycy, przebytych hospitalizacjach i przyjmowanych na stałe lekach, a także opinie innych specjalistów (w szczególności okulisty, nefrologa, kardiologa). Aby usprawnić proces przekazywania tych informacji, możesz zabrać ze sobą wypisy ze szpitala.
Na pierwszej wizycie u diabetologa na pewno będziesz pytany nie tylko o cukrzycę. Zastanów się, jakie informacje o Twoim stanie zdrowia mogą być dla lekarza przydatne. Jeśli masz w miarę aktualne wyniki badań (takich jak hemoglobina glikowana, morfologia, badanie moczu), zabierz je ze sobą.
W domu na spokojnie spisz nazwy i dawki leków, które przyjmujesz. Przede wszystkim leków cukrzycowych, ale nie tylko. Ważne będą informacje o leczeniu nadciśnienia tętniczego czy hipercholesterolemii, ale też o problemach niezwiązanych z cukrzycą, takich jak zgaga czy częste bóle głowy.
3. Na wizytę u diabetologa przychodź z notatkami
Czy w dobie nowych technologii (glukometry z pamięcią pomiarów, systemy do ciągłego monitorowania glikemii) skrupulatnie prowadzony papierowy dzienniczek samokontroli ma jeszcze jakiekolwiek znaczenie? Wielu pacjentów całkowicie rezygnuje z jego prowadzenia. I rzeczywiście, niekoniecznie musimy codziennie robić szczegółowe notatki. Wybierając się na wizytę do specjalisty, warto jednak mieć rozpisane kilka dni z naszej samokontroli. Samo sczytanie przez lekarza pompy i glukometru nie daje jeszcze pełnego obrazu naszego leczenia. W notatkach warto zawrzeć informacje o diecie, aktywności fizycznej, samopoczuciu, ewentualnym stresie oraz dodatkowych czynnikach, które mogły mieć wpływ na glikemie.
Jeśli nie jesteśmy w stanie zmobilizować się choć przez 2 tygodnie do regularnego prowadzenia notatek, możemy to zrobić z aplikacją. Gdy lekarz zapyta nas, dlaczego miesiąc wcześniej wstaliśmy z glikemią rzędu 300 mg/dl, dobrze wiedzieć, czy to z powodu zatkanego wkłucia od pompy, rozwijającego się przeziębienia czy ogromnej pizzy na kolację, na którą zapomnieliśmy podać bolusa przedłużonego.
4.Nie bój się zadawać pytań
Leczenie cukrzycy jest dość skomplikowane. Jeśli czegoś nie rozumiesz, dopytuj lekarza – dotyczy to w szczególności dawkowania leków, które muszą być przyjmowane zgodnie z zaleceniami, aby terapia była skuteczna i bezpieczna. To żaden wstyd, jeśli nie rozumiesz wszystkich medycznych terminów, poprosisz o wytłumaczenie czegoś w prostszy sposób czy o zapisanie zaleceń na kartce, żeby mieć pewność, że niczego nie zapomnisz.
5. Bądź szczery podczas wizyty u diabetologa
Wizyta u diabetologa jest dla Ciebie, nie dla lekarza. To Ty masz wynieść z niej wskazówki dotyczące leczenia, konkretne porady, jak radzić sobie w określonych sytuacjach, oraz energię do dalszej walki o jak najlepsze glikemie. Przed lekarzem nie musisz udawać, możesz szczerze mówić, co sprawia Ci trudności, z czym sobie nie radzisz. Jeśli czujesz, że brakuje Ci sił do leczenia, że cukrzyca Cię przerasta – mów o tym otwarcie.
Wielu diabetyków zmaga się z depresją, do której się nie przyznaje, odbierając sobie szansę na pomoc. A depresja przy cukrzycy może objawiać się np. zaniedbywaniem samokontroli. Jeśli wyniki pomiarów są dalekie od ideału albo nie ma ich wcale, nie bagatelizuj tego – wspólnie zastanówcie się, co takiego się stało, że przestało Ci zależeć. Pamiętaj, że diabetolog nie ma na celu oceniać, czy dostatecznie się starasz, tylko ma Ci pomóc we wszystkich problemach związanych z cukrzycą, także tych emocjonalnych.
Poniżej , krótkie podsumowanie: